Artykuły
serce.katolik.bielsko.pl
No i mamy czas świąteczno-noworoczny. Wiele jest  zwyczajów i wydarzeń związanych z tym czasem. A to pasterka, a to kolędnicy, a to sylwestrowe huczne zabawy i pokazy ogni sztucznych...

Większość z tych form ma już jednak bardzo długą, utrwaloną tradycję, ale na zakończenie liturgicznego okresu Narodzenia Pańskiego mamy obecnie zupełnie nową, świeżą tradycję (trudno nie nazwać jej „nową” skoro zaistniała dopiero kilka lat temu) - Orszak Trzech Króli.
Dnia 6 stycznia obchodzimy Objawienie Pańskie (Epifania), potocznie nazywane w Polsce Świętem Trzech Króli. Jest to bardzo ważne święto ustanowione w Kościele już w IV wieku. W to święto wspominamy wydarzenie opisane w Ewangelii św. Mateusza, kiedy to Mędrcy ze Wschodu (nazywani również Królami, czy Magami) wyruszyli ze swoich okolic do Betlejem, by pokłonić się Nowonarodzonemu Jezusowi. Dopiero dużo później tradycja nadała Mędrcom imiona: Kacper, Melchior i Baltazar. Po przeszło 50 letniej przerwie, od 2011 roku w Polsce jest to znów dzień ustawowo wolny od pracy (podobnie jak we Włoszech, Hiszpanii, Austrii, czy Grecji). A właśnie w tamtych latach, gdy w polskim parlamencie toczyła się debata nad przywróceniem 6-go stycznia dnia wolnego, grupa warszawskich zapaleńców zebrana w Stowarzyszeniu „Sternik” i prowadzonej przez siebie szkole „Żagle” postanowiła zorganizować nietypowe jasełka - jasełka nie w kościele, nie w jakiejś salce ale w tzw. przestrzeni miejskiej. Po raz pierwszy Orszak wyruszył na stołeczne ulice w 2009 roku.
Prawdziwym fenomenem jest rozwój; wręcz eksplozja popularności tej imprezy. Ze skromnie początkowo zorganizowanych, niepozornych jasełek, co roku mocniej zaznaczała ona swoją obecność w Warszawie, a potem w kolejnych dołączających się miastach i miejscowościach. Zresztą obecnie orszaki idą już nie tylko przez ulice polskich miast, bo poza niektórymi europejskimi miastami nawet na obu kontynentach amerykańskich i w Afryce! W tym barwnym, radosnym korowodzie bierze udział tysiące ludzi w różnym wieku, choć głównie są to rodziny z dziećmi. Jest to manifestacja ich przywiązania do życia zgodnego z zasadami wiary i do wartości chrześcijańskich.
Główne postacie w tym pochodzie to oczywiście idący za Gwiazdą Betlejemską Trzej Królowie, którym towarzyszy orszak rycerzy, wojów, dwórek czy postaci w strojach regionalnych. Na drodze, którą przemieszcza się orszak można zobaczyć inscenizacje obrazujące wydarzenia towarzyszące Narodzeniu Pańskiemu. Przez cała drogę śpiewane są kolędy i wznoszone stosowne okrzyki.  Uczestnicy wspólnie podążają do jakiegoś charakterystycznego miejsca miasta, gdzie następuje pokłon Dzieciątku i Świętej Rodzinie oraz złożenie darów, a potem wspólne kolędowanie z poczęstunkiem.
Z pewnością warto w tym miejscu kilka zdań poświęcić Fundacji „Orszak Trzech Króli”, która ma już statut organizacji pożytku publicznego. Głównym celem Fundacji jest szerzenie wartości prorodzinnych i wspólnotowych. Fundacja „Orszak Trzech Króli” ożywia uśpioną tradycję związaną ze świętowaniem okresu Bożego Narodzenia. Pracuje ona przez cały rok  również nad innymi projektami wspierając ich działania np. propagowanie wolontariatu  czy działalności charytatywnej. Mówiąc górnolotnie pomaga ona budować autentyczne, głębokie relacje, łączące ludzi i całe pokolenia.
Warto podkreślić, że główny ciężar organizacji Orszaków biorą na siebie środowiska lokalne. Owszem, w stolicy jest Fundacja, która koordynuje, wspiera, pomaga, ale to właśnie największa aktywność w przygotowaniu imprezy przypada na lokalne społeczności. No i bardzo ważne jest, żeby cała impreza nie była wykorzystywana do celów politycznych, ale zarazem mała chrześcijański charakter.
Warto podkreślić, że Orszak wspiera wielu sponsorów, to właśnie logo tych firm są  dyskretnie nadrukowane we wnętrzu papierowych koron, a druga sprawa to, że wydarzenie jest szeroko relacjonowany w mediach.
Hasło najbliższego Orszaku A.D. 2018 brzmi: „Bóg jest dla wszystkich”, a więc jest także Twój, mój i ... wszystkich innych. Czy więc pójdziemy 6-go stycznia przez Bielsko w Orszaku? Tak! Chodźmy wszyscy! Chodźmy wszyscy za Trzema Królami pokłonić się Dzieciątku - pokłonić się Bogu, który objawia się światu.
K. Szwagrzyk

P.S. Ja  tam się wybieram na tegoroczny Orszak i mam nadzieję dołączyć do swej kolekcji kolejny
okolicznościowy śpiewnik i kolejną koronę.

Używamy plików cookies, aby serwis działał lepiej. Dowiedz się więcej, jak zarządzać plikami cookies.